Policjant na urlopie pomaga w gaszeniu pożaru
W tęsknocie za adrenaliną podczas urlopu, funkcjonariusz Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku nie spodziewał się, że znajdzie się w centrum akcji ratunkowej w Giżycku. Służbę mundurową na jakiś czas zamienił na spokojne dni wolne, jednak jego zmysł obowiązku i gotowość do działania były niezawodne nawet podczas przerwy. Właśnie on pierwszy zauważył palące się pomieszczenia lokalnej przychodni lekarskiej. O całym przebiegu tej niecodziennej interwencji relacjonuje Iwona Chruścińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Giżycku.
Zgłoszenie o dramatycznym wydarzeniu wpłynęło do służb we wtorek, 4 czerwca, krótko przed godziną dwunastą. Placówka medyczna, której pomieszczenia nagle stały się areną groźnego pożaru, znajduje się przy ulicy Wodociągowej. Przypadkowo będący na miejscu policjant z Posterunku Policji w Zaściankach natychmiast wszczął alarm i zorganizował ewakuację z budynku. Dzięki niemu bezpiecznie opuściło go blisko 50 osób. Szczęśliwie, nikt nie doznał obrażeń.
Jedną z potencjalnych przyczyn pożaru mogło być zwarcie w instalacji elektrycznej. Zdecydowana reakcja i odwaga policjanta w obliczu zagrożenia przysporzyły mu wielu pochwał. Gratulacje za skuteczną interwencję i niesienie pomocy złożyła mu osobiście Ewa Ostrowska, Burmistrz Giżycka.