Cysterna w rowie po próbie uniknięcia zderzenia z dzikim zwierzęciem

Przejeżdżając przez malownicze tereny gminy Miłki, wczesnym rankiem w poniedziałek, doszło do poważnego incydentu na drodze powiatowej między Konopkami Wielkimi a Konopkami Małymi. W centrum wydarzeń znalazła się cysterna marki Scania, której kierowca, 44-letni mężczyzna, próbując uniknąć kolizji z dzikim zwierzęciem, stracił panowanie nad pojazdem.

Nieoczekiwane manewry na drodze

Podczas niebezpiecznego manewru, kierowca nagle skręcił w lewo, co doprowadziło do zderzenia z drzewem, a następnie wypadnięcia z drogi do przydrożnego rowu. W wyniku wypadku, mężczyzna doznał urazów nogi oraz skarżył się na ból brzucha. Szybko przewieziono go do szpitala w Giżycku, gdzie jest pod opieką lekarzy.

Akcja ratunkowa i dochodzenie policyjne

Na miejscu zdarzenia natychmiast pojawiły się służby ratunkowe, które zabezpieczyły teren oraz udzieliły pierwszej pomocy poszkodowanemu. Policja rozpoczęła śledztwo mające na celu dokładne wyjaśnienie przyczyn wypadku, koncentrując się szczególnie na okolicznościach związanych z obecnością dzikiej zwierzyny na drodze.

Stan kierowcy i dalsze kroki

Po przewiezieniu do placówki medycznej, kierowca przechodzi szczegółowe badania i konsultacje lekarskie. Jak dotąd, ustalono, że mężczyzna był trzeźwy w momencie zdarzenia, co wyklucza wpływ alkoholu na przebieg wypadku. Policja apeluje o ostrożność na drogach, zwłaszcza w godzinach nocnych, kiedy to zwierzęta leśne są bardziej aktywne.

Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Giżycku